Jeżeli jeszcze dacie radę przełknąć kilka truskawek to proponuję „klasyka” ale w ciut innej wersji, karobowej (lub kakaowej) i bezglutenowej
A jeżeli macie już dość truskawek na ten sezon to użyjcie innych owoców np. czarnej porzeczki.
Karobowy makaron z truskawkami
2 mniejsze porcje
60g mąki gryczanej (ryżowej, kukurydzianej)
10g karobu (lub kakao), ok 1 łyżka
5g mielonej babki jajowatej (łusek), 1 łyżeczka
50ml gorącej wody
szczypta soli
1 łyżka pudru z ksylitolu (opcjonalnie)
Do podania: jogurt roślinny, truskawki (zmiksowane + w kawałkach), ksylitol/syrop klonowy, ziarno kakao, tymianek.
Wszystkie suche składniki mieszam. Dolewam gorącą wodę i mieszam łyżką. Dalej wyrabiam ręką, aż uzyskam gładkie ciasto. Wałkuję średnio cienko (ok 1mm) i kroję na dowolne kształty.
Wrzucam do gotującej, osolonej wody i gotuję na mniejszym ogniu około 30 sekund (od wrzucenia do wody). Przekładam na sitko i przelewam zimną wodą.
Gotowy makaron podaję z jogurtem i zmiksowanymi truskawkami (można dosłodzić), kilka owoców zostawiam w całości. Posypuję kruszonym kakao i świeżym tymiankiem