Od jakiegoś czasu w sklepach pojawia się już młoda kapusta. Nie jest to jeszcze nasza prawdziwa, pyszna, polska kapustka, no ale.. Ja już po całej zimie tęsknię za młodziutkimi warzywami, w których płyną świeżutkie soki, i nie wybrzydzam.
Połowę główki schrupałam na surowo, a z drugiej zrobiłam szybką, lekką przekąskę lub dodatek do obiadu. Wiosenna wersja z koperkiem.
Lekka, młoda kapustka z koperkiem
1/2 główki młodej białej kapusty (średniej)
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 marchewka
pęczek koperku
Cebulę kroję w kosteczkę, czosnek w plasterki, marchew w półtalarki, a kapustę w średniej wielkości paski.
Cebulę i marchewkę podsmażam na odrobinie oleju z dodatkiem szczypty soli. Duszę, delikatnie podlewając wodą, aż marchewka lekko zmięknie ale będzie al-dente,
Kapustę gotuję na parze ok 7min, przelewam zimną wodą i dokładnie odciskam z jej nadmiaru.
Łączę w misce z podduszonymi warzywami, dressingiem i posiekanym koperkiem.
Ja moją jadłam na zimno, ale jeżeli chcecie jeść ją na ciepło, to po prostu dorzućcie kapustę do podsmażonych warzyw i podduście wszystko razem.
Dressing:
2 łyżki oliwy
1 mały ząbek czosnku
1 łyżka soku z cytryny + 1 łyżeczka startej skórki
1 łyżka octu jabłkowego
1 łyżeczka syropu klonowego
1 łyżeczka jasnej pasty miso (opcjonalnie, ale polecam)
sól, pieprz do smaku
Czosnek rozcieram na pastę przy pomocy noża. Wszystkie składniki dokładnie mieszam. Doprawiam solą i odrobiną świeżo mielonego pieprzu.