Fasolowy pasztet z jabłkiem

 
Fasolowy pasztet z dodatkiem jabłka i wędzonego tofu. To jest typ cięższego pasztetu. Ja lubię wszelkie, ciężkie, lekkie, kremowe, do smarowania, po prostu wszystkie 😃
Na wierzchu poukładałam też kilka plasterków jabłek i dodałam śliwki. Następnym razem dodałabym je też do środka, bo cudownie podkręcały smak.
Ja dodałam trochę fasolowej „aquafaby”, czyli wody z gotowania, ale jak ktoś nie liczy aż tak kalorii to może to zastąpić dodatkowym olejem, będzie jeszcze pyszniej 😉

 

Fasolowy pasztet z jabłkiem

keksówka 17x10cm

 
Podsmażane tofu:
100g wędzonego tofu
2 łyżeczki sosu sojowego
1 łyżeczka syropu klonowego
1 łyżka oleju
1 łyżka płatków drożdżowych

 
Tofu kruszę w palcach. Wszystko mieszam i podsmażam na średnim ogniu ok 3-4 min.

 
Podsmażana cebulka:
1 duża biała cebula
3 ząbki czosnku
1/2 mniejszego jabłka
2 listki laurowe
3 ziarenka jałowca
2 goździki
1 gwiazdka anyżu
1 łyżka suszonego majeranku
1 łyżka whisky (opcjonalnie)
sól

 
Cebulę i jabłko kroję w drobną kosteczkę, a czosnek siekam. Na oleju (ok 1 łyżka) szklę cebulę z dodatkiem listków, jałowca, goździków, anyżu, szczyptą soli. Dodaję czosnek i jabłko i podsmażam na wolnym ogniu ok 7-8min (można pod przykryciem). Opcjonalnie podlewam whisky i odparowuję. Dodaję majeranek, ściągam z ognia i odstawiam.

 
350g ugotowanej białej fasoli
60g ugotowanej kaszy jaglanej
1 płaska łyżeczka suszonej cebuli
1/2 łyżeczki suszonego czosnku
1 łyżeczka octu jabłkowego lub 2 łyżeczki jasnego balsamicznego
3 łyżki fasolowej aquafaby lub 2-3 łyżki oleju np. rzepakowego
1 łyżka sosu sojowego
czarny pieprz

 
Na wierzch:
1/2 mniejszego jabłka
kilka śliwek
pokruszone orzechy włoskie

 
Połowę podsmażonej cebuli (przyprawy wcześniej wyrzucam), fasolę, kaszę, suszoną cebulę i czosnek, ocet, aquafabe lub olej, sos sojowy blenduję na gładko. Dodaję resztę cebuli, podsmażone tofu, pieprz i mieszam. Próbuję i ewentualnie doprawiam.
Wykładam do foremki wyłożonej papierem, Na wierzchu układam plasterki obranego jabłka, plasterki śliwek i posypuję orzechami lekko wciskając je w masę. Całość smaruję delikatnie olejem przy pomocy pędzelka.
Piekę 180′ ok 40-50min. Po 20 min nakrywam i piekę pod przykryciem. Studzę i wstawiam do lodówki na całą noc. 
 
 

Dodaj komentarz

Sałatka Kulthi z kiszoną cytryną

  Ostatnio wpadł mi do koszyka „dziwny” strączek. Wcześniej go nie jadłam, nawet o nim nie słyszałam, ale jego nazwa mnie bardzo zaintrygowała. Horse Gram / Kulthi

Read More »

Prosty sos pomidorowy

Nie jest to może najszybszy sos pomidorowy świata, bo dusimy go ok 1-1,5h, ale za to jest naprawdę prosty do zrobienia. Ja wykorzystałam tutaj pyszne,

Read More »

Młoda kapustka z wędzonym tofu

Z młodą kapustką mam zawsze tak, że wydaje mi się, że kupuję wielką główkę z której wyczaruję kilka potraw, a później okazuje się że schodzi cała pochłonięta

Read More »