Kiszona kapusta i kiszone ogórki to jest coś co uwielbiam od dziecka i nic już tego nie zmieni. Lubię łączyć ich kwaśny smak z jakąś słodką nutką.
A jedliście już złocistą kiszoną kapustkę? U mnie w wersji z dodatkiem mango, tofu i mleczka koksowego. Ale tak naprawdę wersja z samym mango i przyprawami jest już pyszna sama w sobie. Ja tofu i orzechy dorzuciłam, by zrobić danie bardziej treściwe, ale są to opcjonalne dodatki.
To co mi zostało zjadłam na drugi dzień jeszcze z dodatkiem awokado.
Złocista kiszona kapusta z mango
2 porcje
1 cebula
3 ząbki czosnku
250g kiszonej kapusty
1/2 większego mango (ok 100g)
ok 100g tofu
1 pomidor obrany ze skórki i pokrojony (opcjonalnie)
1 pomidor obrany ze skórki i pokrojony (opcjonalnie)
garść nerkowców
1 czubata łyżeczka curry
1/2 łyżeczki garam masali
1/3 łyżeczki wędzonej papryki (opcjonalnie)
szczypta chili
100 ml wody
50-100 ml mleka kokosowego
olej kokosowy lub rzepakowy do podsmażenia
Do podania: świeża kolendra lub natka pietruszki, awokado
Cebulkę kroję w kostkę i podsmażam na odrobinie oleju do zeszklenia. Dodaję grubiej posiekany czosnek, curry, garam masalę, papryki i podsmażam mieszając, aż wydobędzie się aromat ok 1-2min, pilnuję by nie przypalić.
Dodaję kiszoną kapustę i podlewam wodą. Duszę pod przykryciem, na wolnym ogniu ok 10min. Dodaję pokrojone w kostkę tofu, mango, pomidora oraz orzechy i podlewam mleczkiem kokosowym.
Duszę już bez przykrycia ok 2-5 min, aż smaki się połączą. Jak zbyt dużo płynów to odparowuję nadmiar. Doprawiam ewentualnie solą (dla mnie kapusta była już wystarczająco słona).
Podaję ze świeżą, posiekaną kolendrą lub natką.
