Jesienne
, wilgotne i mięciutkie ciasto dyniowe.


Bezglutenowe z dodatkiem aromatycznych przypraw. Cudownie komponuje się z kwaskowatymi śliweczkami, które przełamuję słodziutką i dojrzałą figą. Całość polałam lukrem, który dodatkowo posypałam prażonymi orzechami laskowymi. 

Użyłam tutaj niemieckiej przyprawy do ciasteczek „Plätzchen Gewürz” składającej się z: cynamonu, skórki z pomarańczy, imbiru, kolendry, skórki z cytryny, tonki i wanilii. Jak jej nie macie to można zastąpić przyprawą do piernika.
Taką jesień to ja rozumiem
Taką jesień to ja rozumiem

Jesienne ciacho z rozmarynem
(foremka 16cm)
50g mąki owsianej
50g mąki ryżowej
20g skrobi
1 płaska łyżka łusek babki płesznik (ok. 5g)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
½ łyżeczki „Plätzchen Gewürz” (patrz wstęp)
1 płaska łyżeczka posiekanego świeżego rozmarynu lub tymianku
50g ksylitolu lub cukru kokosowego
szczypta soli
80g dyni piżmowej lub Hokkaido
80g mleka sojowego
2 łyżki soku z cytryny
skórka z ½ cytryny
2 łyżki oleju np. rzepakowego
1 łyżeczka ekstraktu migdałowego (opcjonalnie)
2 śliwki
1 większa figa (można zastąpić dodatkową śliwką)
1 płaska łyżeczka skrobi
Do podania: lukier (u mnie zrobiony z pudru z ksylitolu ok.1/2 szklanki + sok z cytryny), prażone i posiekane orzeszki laskowe.
Piekarnik rozgrzewam do 185’ góra dół. Śliwki i figę kroję na ósemki i mieszam ze skrobią, odstawiam (jeżeli mamy mało soczyste owoce to można pominąć skrobię).Dynie ścieram na tarce o małych oczkach (piżmową obieram ze skórki).
W kubku mieszam mleko sojowe, sok i skórkę z cytryny, olej oraz ekstrakt migdałowy i odstawiam na kilka minut. Wszystkie suche składniki mieszam w misce, dodaję startą dynię i ponownie mieszam.
Do suchych dodaję mokre, mieszam krótko, ale dokładnie, tylko do połączenia składników. Masę przekładam do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu rozkładam pokrojone owoce i piekę ok. 40 min, do suchego patyczka.
Ostudzone ciasto polewam lukrem i posypuję orzeszkami.



