Wiosenny ryż z kalafiora

Wiosenny ryż z kalafiora z dużą ilością świeżych ziół. Dodatek ogórka małosolnego, rzodkiewki i koperku to zdecydowanie już mocno wiosenny i wczesno-letni klimat. Ja mojego kalafiora lekko poddusiłam, ale równie dobrze można tego nie robić i zostawić go w wersji raw. Pyszna, lekka i bardzo zdrowa sałatka, która fajnie smakuje sama w sobie z kromką dobrego chlebka z masłem. Ale równie fajnie będzie pasować do wegańskich burgerów, kotlecików itp. Świetnie się sprawdzi również jako lunchbox do pracy, szkoły lub na piknik.

Resztę kalafiora przerób na puree z balsamicznymi śliwkami, lub np. równie wiosenny kalafiorowy chłodnik z migdałami.

 

Wiosenny ryż z kalafiora

3-4 porcje

 

400g kalafiora, ok 1/2 średniej sztuki (różyczki + łodyga)
1 płaska łyżeczka nasion kuminu lub 1/2 nasion kopru włoskiego, lekko roztarte w moździerzu
2 małe ząbki czosnku, roztarte na pastę
olej do podsmażenia

2 średnie ogórki małosolne lub świeże, pokrojone w kosteczkę
4 rzodkiewki, pokrojone w plasterki
1/2 kwaskowatego jabłka, pokrojone w kosteczkę
średni pomidor lub garstka koktajlowych, bez pestek pokrojone w średnią kostkę
4 połówki suszonych pomidorów, pokrojone w średnie kawałki
1 małe awokado, pokrojone w średnią kostkę
średnia cebulka dymka lub 1/2 białej cebuli, posiekana w kosteczkę
2 garście świeżych ziół w tym:
po pęczku: koperku, natki pietruszki, szczypiorku, kilka listków mięty, opcjonalnie kilka listków szczawiu.
garstka orzechów pekan, piniowych lub np. pestek słonecznika, podprażone

Dressing:
2 łyżki oliwy, oleju rzepakowego lub np. z lnianki, tłoczonego na zimno
1 łyżka octu jabłkowego
sok z 1/2 cytryny
1 łyżka syropu klonowego
sól, świeżo mielony czarny pieprz
1-2 łyżki zalewy z ogórków małosolnych, opcjonalnie

 

Kalafior dzielę na mniejsze kawałki i przy pomocy malaksera rozdrabniam pulsacyjne do konsystencji ryżu. Można również zetrzeć go na tarce. Na patelni rozgrzewam łyżkę oleju, następnie dodaję rozdrobnionego kalafiora, kumin oraz dużą szczyptę soli. Podsmażam pod przykryciem na niezbyt dużym ogniu, aż kalafior zmięknie, ale wciąż będzie jeszcze lekko twardy, czyli około 4-5min. Można podlać odrobiną wody, żeby zbyt mocno się nie zrumienił. Ściągam z ognia, dodaję czosnek, mieszam i odstawiam do przestudzenia.

Wszystkie składniki na dressing mieszam w kubeczku. Do miski dodaję wszystkie pokrojone warzywa, jabłko i awokado jak również posiekane świeże zioła. Tylko siekajmy je nożem, nie warto używać żadnego rozdrabniacza, ponieważ stracą na smaku. Następnie dodaję przygotowany wcześniej sos i dokładnie mieszam. Dorzucam podduszony kalafior oraz orzechy i ponownie całość mieszam.

Próbuję i odpowiednio wedle gustu doprawiam solą, pieprzem, większą ilością soku z cytryny lub zalewy z ogórków małosolnych. Można zjadać od razu, ale warto odstawić chociaż na godzinkę do lodówki. Najlepiej smakuje z kromką dobrego chleba wysmarowanego wegańskim masełkiem.

Dodaj komentarz

Fasolkowy kremik z ziołami

Ubóstwiam zupy-kremy za to, że są szybkie, zdrowe, sycące i pyszne. A dodatkowo można je zrobić dosłownie ze wszystkiego, nawet lodówkowych resztek Zostałam obdarowana całą torbą świeżutkiej fasolki, trochę

Read More »