Lawendowe ciasto z jagodami, bez glutenu i bez białego cukru. Ze względów zdrowotnych staram się unikać u siebie drożdży piekarskich, jak również nie nadużywać zbyt mocno proszku do pieczenia. Lubię kombinować za to z dzikimi drożdżami jak i wszelkiego rodzaju zakwasami czy też fermentacjami. Tym razem ciasto spulchniła dla mnie Kombucha, czyli fermentowana herbata, wzmocniona jedynie sodą. Użyłam lawendowej od Zakwasowni (kocham wszelkie kwiatowe aromaty w kuchni), dodatkowo dodałam trochę suszonych płatków, a do środka wrzuciłam jagody. Do ciasta użyłam mrożonych, dlatego wierzch udekorowałam borówkami ;).
Lawenda świetnie pasuje również na gofrach z morelami jak i w tym serniczku na zimno na batatowym cieście.
Lawendowe ciasto z jagodami
foremka 16cm
50g mąki owsianej
65g mąki ryżowej
25g mąki z ciecierzycy
1 łyżka mielonego siemienia lnianego
140ml niepasteryzowanej kombuchy, u mnie lawendowa z Zakwasowni
1 łyżka syropu klonowego lub z agawy
80ml mleka sojowego lub innego
40g budyniu waniliowego bez cukru (proszek), lub skrobia + ekstrakt z wanilii
70g ksylitolu/erytrolu
20g oleju rzepakowego
1/2 łyżeczki sody
spora szczypta soli
15g drobnych wiórków kokosowych
skórka z 1 małej cytryny
niepełna łyżeczka suszonej lawendy
40g jagód, np. mrożonych
Do dekoracji: gęsty jogurt kokosowy, odrobina soku lub sproszkowanych jagód albo klitorii ternateńskiej do zafarbowania, świeże owoce
Na początek 4 pierwsze składniki mieszam w misce (najlepiej szklanej), później dodaję kombuche oraz syrop i ponownie mieszam. Odstawiam nakryte np. kawałkiem foli spożywczej na około 2-3h (można nawet dłużej).
Piekarnik rozgrzewam do 180′ termoobieg.
Mleko, budyń, ksylitol, olej, sodę oraz sól dokładnie mieszam, a najlepiej blenduję na gładko. Do odstanego ciasta dolewam odrobinę zblendowanego płynu budyniowego i mieszam (chodzi o to by lekko poluźnić masę). Następnie dolewam resztę płynu oraz pozostałe składniki (oprócz jagód) czyli: wiórki, skórkę z cytryny, lawendę i mieszam do połączenia (ale niezbyt długo). Przekładam do foremki wyłożonej papierem do pieczenia, a na wierzch rozkładam jagody (ja trochę dałam do środka, trochę na wierzch). Od razu wkładam do piekarnika i piekę około 35-40min. Wyłączam grzanie i zostawiam z lekko uchylonymi drzwiczkami jeszcze na około 5 min.
Ostudzone ciasto dekoruję jogurtem, trochę „białym” a trochę zabarwionym na niebiesko (można go wcześniej ewentualnie lekko posłodzić) oraz świeżymi borówkami (lub jagodami jeżeli mamy).



