Szybki, wegański budyń rabarbarowy. Cudownie aksamitny, kwaskowaty, z truskawkami i kwiatkami czarnego bzu (najchętniej dodawałabym je do wszystkiego 😉 ). Rabarbar nie obieramy, tylko kroimy w cienkie plastry dzięki czemu budyń będzie kremowy i nie będą nam przeszkadzać żadne włókna. Do podania świetnie pasuje tutaj jogurt, lekko ubite mleczko roślinne jak i mus kokosowy. Jeżeli masz chałwę to też dorzuć kilka jej kawałków, bo chałwa i rabarbar to równie genialne połączenie.
Lubisz budynie? Wypróbuj jeszcze te: jaglany z mango, kukurydziany z wędzoną solą albo espresso z cytrynową nutą.
Budyń rabarbarowy
2 porcje
200g rabarbaru, najlepiej różowego
300ml mleka roślinnego*
1 pełniejsza łyżeczka mąki ziemniaczanej, około 10g
40g ksylitolu lub 30g syropu klonowego, około 2 łyżki
1/2 łyżeczki startej tonki lub szczypta wanilii
1 łyżka wody różanej, opcjonalnie
większa szczypta soli
garść truskawek
łyżeczka syropu klonowego
kwiatki czarnego bzu
Do podania: jogurt, lekko ubite mleko roślinne, mus kokosowy, ewentualnie ulubiony syrop np. malinowy
* użyłam mleka owsianego z odrobiną kokosowego, można wykorzystać dowolne ulubione. Kokosowe pomieszałabym pół na pół z wodą, żeby całość nie wyszła zbyt ciężka. Mleko sojowe podczas gotowania może się odrobinę zwarzyć pod wpływem kwasu z rabarbaru, ale to w niczym nie szkodzi, bo i tak na koniec będzie zblendowane.
Rabarbar kroję w cienkie 0,5-1cm plasterki. Do rondelka dodaję pokrojony rabarbar, 250ml mleka, ksylitol, tonkę i sól. Następnie całość doprowadzam do wrzenia i gotuję na mniejszym ogniu, pod przykryciem aż plasterki zaczną się rozpadać, czyli około 3min.
Dodaję wodę różaną i całość dokładnie blenduję na aksamitną masę. Próbuję i ewentualnie można dosłodzić. Ponownie podgrzewam na małym ogniu i mieszając dodaję mąkę ziemniaczaną rozmieszaną w pozostałych 50ml mleka. Chwilkę gotuję i cały czas mieszam, aż budyń odrobinę jeszcze zgęstnieje.
Ściągam z ognia i studzę (warto co jakiś czas zamieszać). Dla mnie ten budyń najlepiej smakuje na zimno. Podaję z truskawkami wymieszanymi z syropem oraz kwiatkami, miękkim musem kokosowym, jogurtem, ubitym mleczkiem. Można podawać w miseczkach lub zrobić mniejsze porcje w szklaneczkach, a na dno dodać np. pokruszone ciasteczka. Jeżeli masz w lodówce owsiany sos jabłkowy, to nim również można zwieńczyć deserek.