Paprykowy gulasz z ogórkami
Dość szybkie i rozgrzewające danie, w którym wykorzystałam kolorowe papryki. Ale spokojnie można się ograniczyć tylko do czerwonej. Dodatek kiszonego ogórka zawsze fajnie komponuje się
Dość szybkie i rozgrzewające danie, w którym wykorzystałam kolorowe papryki. Ale spokojnie można się ograniczyć tylko do czerwonej. Dodatek kiszonego ogórka zawsze fajnie komponuje się
To taka wersja wegańskiego parmezanu, ale zrobiona ze słonecznika. Fajna, słona posypka, pełna Umami za sprawą niezastąpionych płatków drożdżowych. Ja od jakiegoś czasu używam firmy
Delikatny, jasny gulasz trochę w jesiennym stylu Doprawiony moimi ukochanymi przyprawami: kolendrą i kuminem. Uwielbiam je tak bardzo, że czasem zdarza mi się zjadać je same, ot tak
Warto jeść pestki dyni. Oczywiście najzdrowsze są te zjadane na surowo bez obróbki termicznej. Ale w sezonie przerabiam takie ilości dyń, że zostaje mi zawsze ogrom
Lekka, orzeźwiające sałatka na bazie ogórka z dodatkiem mięty. Końcowego charakteru nadają kapary oraz chrupiące orzeszki piniowe, które można zastąpić np. nasionkami słonecznika Ogórkowa sałatka z kaparami
Nie wyobrażam sobie dnia bez strączków. Nie wyobrażam sobie życia bez strączków (i typowej zieleniny też).Musi pojawić się u mnie codziennie jakaś ich porcja. Czy
Botwina, młode buraczki. Jeden z niekwestionowanych „must have” nowalijek, nieodłącznie kojarząca się z wiosną. Tym razem w formie kaszotto, którym nafaszerowałam śliczne, okrągłe cukinie. Farsz sam
Miałam chęć na jakiś kolejny pasztecik, ale chciałam go zrobić jakoś inaczej. Do głowy wpadł mi pomysł, że mogłabym podać go z jaką frużeliną
Oberżynko moja kochana.. Lubię i to bardzo, uduszony bakłażan z maślanym środkiem mmm.. Bakłażana nie wolno jeść na surowo, trzeba go poddać obróbce termicznej (zresztą na surowo jest
Sezon na szparagi jeszcze trwa to wykorzystuję ile się da i na wszelkie sposoby. Ja jestem mistrzynią gotowania małych ilości i małych dań, za to wielu
„Bób, Hummus, Włoszczyzna”. Totalnie się pod tym podpisuję. Przez kilka lat mieszkałam w Niemczech, gdzie w moim regionie bób był jakimś orientalnym dziwadłem i