Zanim stałam się całkowitą weganką, od czasu do czasu lubiłam zjeść śledzia. Robiłam je w kilkunastu różnych wariacjach, oczywiście tradycyjne, albo z orzechami, grzybami,
Następny do kolekcji roślinny pasztecik. Tym razem już trochę w wielkanocnym klimacie. Uwielbiam pastę „bezjajeczną” z ciecierzycy i tym razem zamieniłam ją w pasztet o
A oto moja propozycja białych kiełbasek pod nadchodzące święta wielkanocne. Robiłam już wcześniej kilka wersji takich kiełbasek według przepisów różnych blogerów i wszystkie mi smakowały